Może to wyświechtana śpiewka ale nie jestem osobą fotogeniczną...wierzę jednak, że nie tego Pani szuka...mogę napisać natomiast, że dołożę wszelkich starań by sprawiać Pani jak najwięcej przyjemności... Jest jeden istotny szczegół, o którym nie mogę zapomnieć a odgrywa ważną rolę w jakichkolwiek relacjach... Chodzi o to, że jestem w związku małżeńskim...nie zmienia to faktu, że Jeśli liczy się dla Pani człowiek, prawdziwy zdecydowany, otwarty to zapraszam... Ps. Podam numer Pani zainteresowanej ponieważ uważam, że rozmowa mogłaby bardziej przybliżyć moją osobę... Więc jak...? Wypije Pani tego szampana...?😉